Na aukcji w Izraelu znalazły się dwie grafiki Glicensteina. Ceny wywoławcze – po $70. Czy fajne? Nie, ale może „dla miecia” warto kupić. Włożyć w teczkę, teczkę w szufladę i zapomnieć. Hajs żaden a może coś z tego będzie? Nie wiem.



Na aukcji w Izraelu znalazły się dwie grafiki Glicensteina. Ceny wywoławcze – po $70. Czy fajne? Nie, ale może „dla miecia” warto kupić. Włożyć w teczkę, teczkę w szufladę i zapomnieć. Hajs żaden a może coś z tego będzie? Nie wiem.


Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.