Rozgryzłem zagadkę wysokich cen obrazów Wróblewskiego. Komuś z rodziny Staraków pomyliły się zera na kalkulatorze. Pewnie nie inaczej będzie w tym przypadku. Chociaż wystawa już trwa, to może ceny się unormują.
Zapraszam na wystawę. Link do wystawy.
Może też się wybiorę i zrozumiem fenomen tego Pana.



