Tym razem we Włoszech niewielkich rozmiarów gwasz Lebensteina – 31×18 cm. Mnie się nie podoba, ale może jakiś kolekcjoner się skusi. Pewnie nikt tego nie kupi i będzie można atakować na sprzedaż proaukcyjną i wynegocjować dobrą cenę. Chociaż i tak za 1500 euro plus opłaty i wysyłka to będzie dużo mniej niż 10000 PLN. W Polsce właśnie dziś poszły dwie prace Lebensteina w AgraArt za 30000 PLN. Inne, większe, lepsze i droższe.
W Polsce i na świecie nie ma ciśnienia na Lebensteina, a mam nadzieję, że ta moda wróci bo Janek to wybitny artysta, który jest w najlepszych polskich prywatnych kolekcjach – chociażby Fibaka czy Staraków.


