Za dwa tygodnie w Agra Art będzie można kupić relief z 1957 roku. Rewelacyjna proweniencja – pochodzi z kolekcji Marka Piaseckiego jednego z najwybitniejszych polskich fotografików. Działał od końca lat 40., poznał wówczas innych polskich twórców, m.in. Zdzisława Beksińskiego, z którym połączyła go bliska przyjaźń.
Pochodzenie rewelacyjne, ale cena, moim zdaniem, przesadzona dwa razy! Reliefy Beksińskiego mimo, że są rzadkością na rynku aukcyjnym, nie są tak wysoko cenione jak obrazy.
Ostatnie reliefy sprzedawały się po +200K PLN. Tu cena jest sroga. Trzymam kciuki i liczę, że się sprzeda.
Beksiński to mój nr jeden i zawsze miło jak jego sztuka jest coraz droższa!


