W czasie wakacyjnej posuchy na aukcjach, zarówno w Polsce jak i za granicą, jestem zmuszony pisać o mało ciekawych i wątpliwych pracach.
Poniżej praca „Tadeusza Kantora” – wątpliwe jest to żeby to był oryginał. Na aukcjach w USA jest mnóstwo podróbek Kantora, ponad to dom aukcyjny jest wątpliwej reputacji.
Kantora podrobić to nie jest problem. Pierdolnąć kilka plam i gotowe.
Wywołanie i estymacja też dużo mówią – są bardzo niskie jak na oryginalne dzieło.


