Bardzo słaby i chyba niedokończony obraz Adama Styki na aukcji w Monaco. Bez tła, cycki jakieś koślawe, ręka nieproporcjonalna. Ewidentnie coś tu nie gra.
Napis na odwrocie zawiera adnotację potwierdzającą autentyczność, sporządzoną przez syna artysty, Andrew Stykę:
„Ja, Andrew Styka, zaświadczam, że ten obraz jest oryginalnym dziełem mojego ojca, Adama Styki, przedstawiającym nagą młodą kobietę” / Andrew Styka, 1980
Olej na płótnie, 64,5 x 77,3 cm.


